Pasieka znajduje się na terenie Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego i jedynie z tego terenu pozyskiwane są przeze mnie miody. W gospodarce pasiecznej nie stosuję "chemii", a jedynie naturalnie występujące w przyrodzie kwasy organiczne. Moim piorytetem jest zachowanie zdrowotności pszczół, co przekłada się na jakość produkowanych przez nie miodów, pyłków, czy pierzgi. Pasieczysko liczy ok. 20 rodzin